wtorek, 20 lipca 2010

Ogórek, ogórek, ogórek, zielony ma garniturek.

Anonimowy | 01:23
Mój wolny czas, który miałem w zamiarze poświęcić na odkurzenie BloGaSkA przerodził się w niezwykle pracowity czas. Niby sezon ogórkowy w pełni, ale jednak nie wszyscy mają czas się tymi ogórkami delektować, bo co odkopią się ze sterty pracy zupełnie jak kojot Willie, dzięki planowi, który na papierze może i wyglądał genialnie, ale koniec końców skończył się tak



kończą z kolejną furą roboty na głowie


Dlatego też zamiast zanudzać Was, potencjalni czytelnicy swoim wolnomyślicielstwem rzucam w Was kolejnymi konkretami.


Relacja z Seven Festival w Węgorzewie

Recenzja ablumu Chain Reaction

,Kabanos

I God Is An Astronaut

To tak, na zabicie czasu, zanim będę miał czas na wolnomyślicielstwo.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

KOSIŁAPKI © 2015. All Rights Reserved | Powered by-Blogger

Distributed By-Blogspot Templates | Designed by-Windroidclub