To już zaraz. Za moment wybiją ostatnie minuty i sekundy 2012 roku, a nastanie nowy, 2013 rok. I co z tego? Na całym świecie ludzie różnych kultur, pod różnymi szerokościami i długościami geograficznymi radują się i hucznie świętują. Tylko co?
Kolejny wielki skandal. Oto bowiem pojawiło się w internecie nagranie, w którym to chłopak przedstawiany w TVN 24 jako nadający na żywo z USA swoją transmisję przeprowadzał z warszawskiego Ursynowa. Prawdziwy szok.