sobota, 29 maja 2010

Walk with me in hell

Anonimowy | 01:15
darmowy hosting obrazków
Nie, nie to jeszcze nie świeżynka, a relacja z konecertu Lamb Of God, ale ten czas, kiedy świeżynka nadejdzie się nieubłaganie zbliża.
Tymczasem, miłej lektury

No proszę, mimo tego co pisałem z Polskim fanem się nie wygra, jest jak polski turysta, a jak mówi dowcip, są dwie niepokonane siły: Armia Radziecka i polski turysta




P.S. Nie chce mi się kolejnego posta montować, więc dodam tu relację z Pogodna na Lumumbowie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

KOSIŁAPKI © 2015. All Rights Reserved | Powered by-Blogger

Distributed By-Blogspot Templates | Designed by-Windroidclub